Językiem.
Związek a perwersje
- Rozpoczęty przez Suczka Julia
- Rozpoczęty
No i to jest eleganckie wyjście
Twoja kobita to chyba z tych które lubią dominować w jakimś sensie nad facetem 
Tylko trochę. Ja bym chciał więcejNo i to jest eleganckie wyjście
Mam podobnie tzn w sumie częściowo już miałem. Moja np nie bardzo była do 3kata z kobieta czy facetem ekstra. Dzisiaj jest odwrotnie, aczkolwiek co innego iż znalezienie odpowiedniej partnerki czy partnera do tych spraw też graniczy z cudem
Aczkolwiek to był początek. Pozniej doszedł strapon w moim kierunku z jej strony. Z początku nie bo to dziwne i takie tam. Ale.. gdy spr, to teraz non stop mogła by jeśli tylko zechce
jeszcze chciała by go na innej wypróbować, bo na mnie i ekstra facecie już miała okazję 
Do czego zmierzam. Od tamtej pory doszły kajdanki, wiązanie oczu, pobudzanie i dawanie kary w postaci "stoi ci? Czekaj aż się zdecyduje co dalej"
, jest też bicz takie drobnostki, ale od dawna wiem iż moja lubi dominować, aczkolwiek jak to jej mówię to stwierdza iż tak nie jest jasne 
Spokojnie. Daj sobie czasu. U mnie też to chwilę trwało wbrew pozorom, i nie mówię o tygodniu czy miesiącu. Ale warto było
Szukam kogoś na boku.
Dokładnie tak to wygląda. Dla jednych to smutna prawda, dla innych forma realizacji swoich potrzeb.
W obecnej chwili jestem na etapie dojrzewania do decyzji o znalezieniu kochanki.
Obrzydliwe... szkoda mi waszych nic nieświadomych żon które zmarnowały na was lata swojego życia. Nie macie kręgosłupa moralnego ani zasad. Bydło rozpłodowe...
Płeć nie ma znaczenia, zdradzają obie strony, a od bliskiej osoby zajmującej się zawodowo również rozwodami wiem, że kobiety potrafią być w tym niesamowicie perfidne, szczególnie kiedy dochodzi do poczęcia dziecka z kochankiem.
Szczerze to źle znoszę odmowę/rozczarowanie.
Kiedyś męczyłam, aż facet sie godził. Bywało, że płakałam i się obrażałam.
Potem dojrzałam i stwierdziłam, że wole nie mieć czegoś wcale, niżeli miałoby to być wymuszone i nie dające mi radości.
Kiedyś męczyłam, aż facet sie godził. Bywało, że płakałam i się obrażałam.
Potem dojrzałam i stwierdziłam, że wole nie mieć czegoś wcale, niżeli miałoby to być wymuszone i nie dające mi radości.
Wiesz, w zasadzie to Twoje zdanie jest mi kompletnie obojętne. My jako mężowie tak samo marnujemy dla żon lata życia. Twoje opinie są subiektywne i wybitnie jednostronne. Kręgosłup moralny mamy wszyscy, tylko że różne zdarzenia w życiu go nam łamią. Co do zdania o bydle rozpłodowym - kultura wypowiedzi nie jest Twoją mocną stroną. Poziom inwektyw, jakimi obdarzasz tutaj różnych ludzi wprost pokazuje, jak bardzo nisko oceniasz, co również wprost pokazuje Twoją pogardę. Poprawiasz tym swoją niską samoocenę. Smutne masz życie.
Życzę Ci więcej luzu.
Bardzo udane jak się kogoś kocha a zdradza i oszukuje. XD obrzydliwi jesteście, zero zasad, zaklamanie. Zdrada to coś najgorszego.
Ty jesteś chory?!?! Ktoś kto zdradza nie zasługuje tylko na potępienie. Nie, wy nie marnujecie czasu dla żon. Ślubujecie wierność przed samym Bogiem a potem robicie to. Kłamiecie, oszukujecie i wkładacie swojego penisa do innych kobiet. Takie coś nie zasługuje na żaden SZACUNEK!! Moje opinie nie są "subiektywne" tylko stwierdzam fakty. Zdrada to curestwo i należy to piętnować. Jak można mówić że to jest "subiektywne" albo "wybitnie jednostronne" XD Jesteście chorzy psychicznie, nie macie zasad ani szacunku do siebie. Ciekawy co by było jakby żona Ciebie zdradzała, czy byłbyś szczęśliwy. Kurestwo trzeba tępić, zwłaszcza to męskie bo kobieta jak zdradzi to jest przeklęta.
"kultura wypowiedzi nie jest Twoją mocną stroną. " nie mam szacunku do ludzi którzy ZDRADZAJĄ i OSZUKUJĄ drugie połówki - to jest kurestwo i upadek.
Ty jesteś chory. Zdrada i kłamanie to grzech ciezki i brak kręgosłupa moralnego. Lecz sie. Najlepiej to z nikim nie bądź.
@Lvl44
"Poprawiasz tym swoją niską samoocenę. Smutne masz życie."
Ja mam smutne życie bo obrażam zakłamane kurvy męskie? Które zdradzają własne partnerki i nic sobie nie robią? Może jeszcze mam im przyklaskiwać? Ty jesteś chory, niepoważny. To co ja przeczytałam to w szoku jestem. Mam nadzieje ze partnerka/żona Ciebie nakryje albo sama Cie zdradzi. Takie śmiecie ludzkie jak ty i każdy zdradzający nie zasługują na żaden SZACUNEK. A teraz żegnam i nie produkuj się, nie będę czytać twoich wypocin. W głowie mi się nie mieści jakim śmieciem trzeba być i dziwić się, że ktoś obraża ludzi którzy kłamią swoje drugie połówki. Za głowę się złapałam
. A później użytkownicy forum dziwią się dlaczego nie szanuje mężczyzn i ich wyzywam. Macie tu dowód. Żegnam.
"Poprawiasz tym swoją niską samoocenę. Smutne masz życie."
Ja mam smutne życie bo obrażam zakłamane kurvy męskie? Które zdradzają własne partnerki i nic sobie nie robią? Może jeszcze mam im przyklaskiwać? Ty jesteś chory, niepoważny. To co ja przeczytałam to w szoku jestem. Mam nadzieje ze partnerka/żona Ciebie nakryje albo sama Cie zdradzi. Takie śmiecie ludzkie jak ty i każdy zdradzający nie zasługują na żaden SZACUNEK. A teraz żegnam i nie produkuj się, nie będę czytać twoich wypocin. W głowie mi się nie mieści jakim śmieciem trzeba być i dziwić się, że ktoś obraża ludzi którzy kłamią swoje drugie połówki. Za głowę się złapałam
. A później użytkownicy forum dziwią się dlaczego nie szanuje mężczyzn i ich wyzywam. Macie tu dowód. Żegnam.
Jak można napisać że ktoś jest "wybitnie jednostronny" bo nie przyklaskuje facetom którzy zdradzają? @Frytka69 a ty lajkujesz te bzdury. Też masz blokadę. Życzę wam aby wasze zdradzane żony dały wam rozwód i żeby same wam rogi przyprawiały. Jesteście śmieciami jak każdy zdradzający facet i nigdy nie będę mieć szacunku do takich bezwartościowych, krzywdzących nic nieświadomych partnerów ŚMIECI. Bo na to nie zasługują. Żegnam 
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
| S | Odwrócony związek | Fantazje erotyczne | 5 | |
| L | Przyjaźń, związek - Siedlce i okolice | Ogłoszenia | 0 | |
| P | Nasz związek po roku swingowania. | Związki | 13 | |
| S | Związek z ciemnoskórą patrnerką | Związki | 10 | |
|
Nowy związek | Związki | 48 |
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.