Jaką najbardziej zwariowaną macie fantazje?

[col.Greg]

Jestem Robinsonem na bezludnej wyspie. Leżę na hamaku. Do plazy dopływa tratwa.......ja prdl 10 lasek Z żarciem bedzię dość trudno, ale reszta. ni nieżle to widzę

 

[Szczep]

Jestem Robinsonem na bezludnej wyspie. Leżę na hamaku. Do plazy dopływa tratwa.......ja prdl 10 lasek Z żarciem bedzię dość trudno, ale reszta. ni nieżle to widzę

Nie zazdroszczę ci tej bezludnej wyspy. widziałem na trawie te 10 lasek. Wszystkie podobne do Anny Grodzkiej.

 

[tupcio]

Jestem Robinsonem na bezludnej wyspie. Leżę na hamaku. Do plazy dopływa tratwa.......ja prdl 10 lasek Z żarciem bedzię dość trudno, ale reszta. ni nieżle to widzę

A Magda też tam jest ?

 

[col.Greg]

A Magda też tam jest ?

Idż stąd!!! Do biura wracaj!

 

[tymczasowy00]

Nie o choroby tylko o zasady. I to nie jest jedyny powód.

rozwiń, bardzo enigmatycznie odpowiadasz.

 

[Ellena]

Jestem Robinsonem na bezludnej wyspie. Leżę na hamaku. Do plazy dopływa tratwa.......ja prdl 10 lasek Z żarciem bedzię dość trudno, ale reszta. ni nieżle to widzę

Zastanawiam się nad jednym, gdybym to ja była jedna z dopływających na tratwie, to czy bardziej interesowałaby mnie kwestia tego, że mogę być wybzykana czy z braku żarcia ostatecznie zjedzona Głęboka fantazja i z podtekstem filozoficznym i akcentem przetrwania

 

[col.Greg]

Ellena Zarciuszka nie zabraknie Jeżeli chodzi o resztę to jakoś sprawiedliwie sie to załatwi

 

[niezrozumiana]

rozwiń, bardzo enigmatycznie odpowiadasz.

Kobieta z takich relacji mniej zyskuje od mężczyzny. I może mieć różne łatki. Chodzi też o zdrowie, higienę.

 

[tymczasowy00]

Kobieta z takich relacji mniej zyskuje od mężczyzny. I może mieć różne łatki. Chodzi też o zdrowie, higienę.

kumam. pierwsza czesc to rzecz subiektywna i najpewniej zalezy od preferencji. a druga to calkiem zrozumiale. zdrowieto fakt, ja bym w ogole bal sie robic cokolwiek z obcymi osobami, ktorych nie znam, bo zarazic sie mozna czymkolwiek w prawie dowolny sposob przy roznych zblizeniach. natomiast higiene to nie do konca sie zgadzam, porzadny prysznic po zabawie i higiena ogarnieta. ale dzieki za wyjasnienie

 

[Tomasz (Kasia)]

Kiedyś lata temu miałem ok. 25 lat a moja ówczesna partnerka 19. Dużo imprezowaliśmy i bzykaliśmy się w różnych miejscach. Miałem taką fantazję, że np. dałaby się zmacać jakiemuś starszemu gościowi ok. 40 lat. Albo na plaży jak się opalała toples, żeby przyszedł i ją nasmarował.

 

[Lekkiczar]

Pewnie że tak wszystko da się załatwić no właśnie i to jest ten myk żeby z zaskoczenia było ale jakby mi ktoś tak wyskoczyl..to bym chyba zawału dostała. A z nieznajomym niebezpiecznie , a jak się umawiać to już nie będzie niespodzianki..

Możesz się umówić ale nie na konkretny dzień etc wtedy on może na Ciebie "zapolowac"